środa, 20 maja 2015

Dziewczyny z Syberii - Anna Herbich

Wydawnictwo Znak Horyzont, 2015

Liczba stron 320



To jedna z tych książek, które człowiek boi się otworzyć, żeby nie zobaczyć wszechobecnego zła. Ze mną właśnie tak było. Kilka razy miałam ją w ręce, ale zawsze znajdowałam pretekst, żeby przeczytać coś lżejszego. W końcu stwierdziłam, że nie ma co udawać, że książka nie istnieje.
Autorka przedstawia wspomnienia kilku kobiet, które przeżyły pobyt na dalekiej Syberii. Są to opisy przerażające i niewyobrażalnie nieludzkie. Mnóstwo zła, strachu, upodlenia. Najpierw kilkunastotygodniowa podróż w strasznych warunkach, gdzie potrzeby fizjologiczne załatwiano w dziurze w wagonie. Później widok bezkresnego horyzontu, skąd nawet nie ma dokąd uciec.
Niewiarygodny głód, od którego puchnie całe ciało, brud, wszy, szczury. Do tego niemoralność niektórych współwięźniarek, które za kawałek chleba potrafiły sprzedać się strażnikom. Niewyobrażalna samotność, ale też ogromna wola życia i wiara w powrót do kraju.
Bohaterki przedstawiają nie tylko swoje tragiczne przeżycia, ale wracają też we wspomnieniach do życia sprzed wywózki. Najczęściej były to lata dziecięce, pełne beztroski, szczęścia, w otoczeniu kochającej rodziny.
Wspaniale, że ta książka powstała. Jako naród musimy pamiętać, że takie rzeczy się działy, aby w przyszłości się nie powtórzyły. Jednocześnie podziwiam samą autorkę, która jest w wieku mojej młodszej siostry i zdołała wysłuchać tak wiele tragicznych przeżyć. W żaden sposób tego nie komentuje, pozwala każdemu czytelnikowi oswoić każdą  z tych historii po swojemu. Polecam, prawdziwie wzruszająca. 

Recenzja bierze udział w wyzwaniu:

Za możliwość przeczytania książki dziękuję:

4 komentarze:

  1. Czytałam już kilka takich książek o osobach, które przeżyły Syberię. I zawsze historie te wywołują we mnie wiele emocji.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta książka kusi mnie ze wszystkich stron! Mam nadzieję, że uda mi się ją przeczytać w najbliższym czasie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Chętnie poznałabym te książki z serii "Prawdziwe historie".

    OdpowiedzUsuń
  4. Serię znam, jednak tej książki jeszcze nie poznałam. I choć historie przyprawiają o gęsią skórkę warto je poznać.

    OdpowiedzUsuń