![]() |
Wydawnictwo Znak Literanova 2017 Liczba stron 320 |
Ostatni tom
trylogii „Leśne sny”. Nie da się tej części przeczytać bez poprzednich, więc
nakreślę tylko, że historia zaczyna się w szpitalu, gdzie trafiają Majka z
Marcinem, po akcji policji w mieszkaniu jej ojca. Ich stan jest bardzo poważny,
a czuwają przy nich pozostali bohaterowie, czyli bracia Marcina – Wiktor i
Patryk oraz przyjaciółki Majki – Julia i Gabriela. Tego, jak się kończy cała
historia nie będę zdradzać, natomiast wyrażę swoją opinię, a myślę, że zawrę w
niej nieco fabuły.
Prawie
cała historia kręci się wokół szpitala, zwłaszcza sala Majki jest bardzo przez wszystkich
oblegana. Czytelnik do końca nie wie co się dzieje z Marcinem, chyba, że
któremuś bohaterowi się przypomniało coś wspomnieć na jego temat. O ile
pamiętam z poprzedniej części, relacje Majki i Patryka były, mówiąc delikatnie,
dość trudne, a tu mamy wielką przyjaźń i przesiadywanie przy niej godzinami.
Łącznie z przytulaniem, głaskaniem, pocieszaniem i cmokaniem w policzek.
Doprawdy nieprawdopodobne.