wtorek, 19 lutego 2019

Dylemat Oliwii Black - Barbara Taraszkiewicz



Wydawnictwo Novae Res 2018

Liczba stron 338


   Przeczytałam tę książkę w ramach Book Tour zorganizowanego przez Wiolę z subiektywnieoksiazkach.pl wraz z autorką Barbarą Taraszkiewicz, a w związku z tym, że już kiedyś miałam na nią ochotę bez wahania wzięłam udział w zabawie. Na pierwszy rzut oka okładka przypomina książki Guillaume Musso, więc tym chętniej po nią sięgnęłam, chociaż to oczywiście opis książki był główną motywacją. 

           Jest to historia młodej kobiety, która, wydawać by się mogło, wiedzie szczęśliwe życie u boku męża Janusza oraz synka Eryka. Mieszka w pięknym apartamencie w centrum Warszawy, nie musi martwić się o pieniądze, ponieważ mąż pochodzi z prawniczej rodziny, pomoc nad dzieckiem zapewnia jej ciepła i sympatyczna niania, a jednak własne ambicje nie pozwalają jej cieszyć się tylko tym, co już ma. Książka rozpoczyna się w momencie, kiedy Oliwia otrzymuje wymarzoną pracę. Wreszcie nie zważając na innych decyduje się ją podjąć, co wiąże się z dezaprobatą swojego męża,  a nawet bardziej teściowej, której on jest podporządkowany. Po pewnym czasie okazuje się, że czasowo Oliwia musi zrealizować jeden projekt w Oslo, więc na pewien czas musi się tam przenieść. Ta sytuacja powoduje, że mimo wielkiej tęsknoty za dzieckiem Oliwia czuje, że wreszcie oddycha i że podejmuje swoje decyzje, ale jednocześnie widzi, że jej małżeństwo z dalszej perspektywy nie jest tak udane, jak jej się wydawało.
             Oczywiście w nowym miejscu pojawia się także tajemniczy mężczyzna, który fascynuje ją od momentu, kiedy zobaczyła go na balkonie w mieszkaniu naprzeciwko. Poukładane, a nawet monotonne dotychczas życie Oliwii zaczyna nabierać rozpędu, jednocześnie uświadamiając bohaterce, że jest gotowa i bardzo chce w nim zmian.

            Jednak, jak to w życiu bywa, często nasze plany i wybory nie układają się tak jak byśmy chcieli - wpływ na to mają i ludzie, którzy nas otaczają, przede wszystkim los czy splot pewnych zdarzeń. 
            Autorka stworzyła bardzo spójną historię, w której główna bohaterka jest rozdarta pomiędzy lojalnością a własnymi pragnieniami. Każdy jej wybór może kogoś skrzywdzić i także rozważałam co bym zrobiła na jej miejscu. Oczywiście mamy wyraźny podział na bohaterów pozytywnych i tych trochę mniej, ale to, co wybierze Oliwia wcale nie jest takie oczywiste. Książka jest naładowana emocjami, jednak nie ma w niej niewiarygodnych zwrotów akcji, a autorka tak potrafiła pokierować tę historię, że czyta się ją naprawdę dobrze. Na początku trochę trudno było mi się wczuć w styl opowiadania (jest narrator, a ostatnio zdarzały mi się książki opowiadane przez bohaterów), jednak dość szybko historia nabiera tempa i można bez problemy zanurzyć się w historii głównej bohaterki. 
           Bardzo serdecznie polecam - każda czytelniczka na pewno nie przejdzie obojętnie obok dylematu Oliwii. 

                                                     Za możliwość przeczytania książki dziękuję

                                                            Barbara Taraszkiewicz - autorka

 

9 komentarzy:

  1. Cieszę się, że książka przypadła Ci do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Być może kiedyś, skuszę się na jej przeczytanie. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawa recenzja, tym bardziej, że jeśli porównujesz autorkę do Musso - to zawsze oznacza coś dobrego :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Interesujący i bliski wielu temat. Robić to,co chcąc czy masz w obowiązku. Kusząca książka.

    OdpowiedzUsuń
  5. Brzmi naprawdę ciekawie. Może skuszę się w najbliższej przyszłości :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem ciekawa tej książki, wydaje się ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajna recenzja i fajny pomysł z taką akcją :) Pozdrawiam Zaczytana emigrantka

    OdpowiedzUsuń